Wiersz D. Gellner pt. " Domek"
Były w mieście domki małe,
złote, srebrne oraz białe.
Tylko jeden szaro - bury,
strasznie brzydki i ponury.
Więc od rana do wieczora
pusty stał, bez lokatora.
Aż się w końcu dom zbuntował
- Sam się będę remontował!
Wziął drabinę i wiaderko, przyniósł pędzel i lusterko.
Przed lusterkiem się malował, farby sobie nie żałował.
No i patrzcie! Już przed drzwiami stoją ludzie z walizkami.
I dokoła słychać wrzaski:
- Domek w kółka! Domek w paski! Na kominie kwiatki bzu!
Chcemy wszyscy mieszkać tu!
Oprócz nauki i zabawy uwielbiamy malować, wycinać, konstruować i budować... postanowiliśmy zrobić nasze osiedle z pięknych kolorowych domków....
prawda, że piękne te nasze DOMKI ...